Zbliża się otwarcie Willi Harmonia - zlokalizowanego w Pruszkowie nowoczesnego ośrodka opiekuńczo-rehabilitacyjnego. Właścicielami placówki jest małżeństwo lekarskie Katarzyna Szostak-Mangalia oraz Jahangir Mangalia, który wyjaśnia, czym to miejsce będzie różnić się od innych tego typu ośrodków w Polsce.
Na granicy Pruszkowa i Ożarowa Maz. powstaje ośrodek opiekuńczo-rehabilitacyjny. Dom seniora – Willa Harmonia. Za kilka tygodni zamieszkają tam pierwsi pensjonariusze. Co to za miejsce?
Jahangir Mangalia: Jestem lekarzem z zawodu, pochodzę z wielopokoleniowej rodziny. Zależało mi na stworzeniu przestrzeni dla osób, które potrzebują całodobowej, częściowej opieki pielęgnacyjno-lekarskiej. Pomoc znajdą tu także osoby, które po urazie, wypadku czy ciężkiej chorobie np. udarze mózgu potrzebują fachowej rehabilitacji. To nie będzie jednak szpital lecz „ciepłe” miejsce, dom z dobrym klimatem dla osób, które do nas trafią na kilka tygodni, a nawet kilka lat.
W jaki sposób będzie chciał Pan to osiągnąć?
Zanim zleciłem wykonanie specjalistycznego projektu architektonicznego, długo oglądałem m.in. w Niemczech i Wielkiej Brytanii podobne ośrodki. Tam takie domy są codziennością. Sprawdziłem, jak to zrobili inni. Jak wygląda funkcjonalność budynku, jakie materiały zostały użyte, jak jest wyposażony. Wykorzystałem najlepsze, dostępne obecnie, rozwiązania. Spełniają one bardzo rygorystyczne normy obowiązujące w krajach UE, wszystko dzieje się zgodnie z obowiązującymi przepisami.
Proszę powiedzieć w skrócie o najważniejszych?
Do dyspozycji naszych gości oddajemy 48 pokojów 1-2-osobowych o powierzchni średnio 23 m kw. każdy. Pokoje na parterze mają wyjście na taras, w większości są klimatyzowane i wyposażone w mechaniczną wentylację. W budynku jest winda i dużo elektroniki, m.in. systemy przywoławcze. A łóżka dostosowane są do osób leżących - zastosowaliśmy m.in. materace przeciwodleżynowe. Jest też pokój wypoczynkowo-kąpielowy ze specjalistycznymi typami masaży. Wszystko w otoczeniu zieleni, każdy może korzystać z ogrodu. Miejsce jest znakomicie skomunikowane, do zjazdu na A2 jest kilkaset metrów. Oferujemy przedłużenie leczenia szpitalnego — opiekę medyczną, rehabilitacyjną i psychologiczną znajdą tutaj osoby po zabiegach i operacjach, także młode.
Każdy pokój ma swoją osobną łazienkę?
Tak. Każdy pokój ma łazienkę przystosowaną dla osób niepełnosprawnych i przestronny hol. Nasze łazienki są pozbawione progów, zostały zbudowane bez barier architektonicznych. To umożliwia swobodne poruszanie się wózkiem inwalidzkim. Podstawowymi zasadami jakimi się kierowaliśmy przy projekcie łazienki to były: zapewnienie przestrzeni manewrowej, zainstalowanie uchwytów ułatwiających korzystanie z urządzeń, swobodny dojazd pod prysznic.
A co z dostępem do lekarza?
Specjaliści – w miarę potrzeb – będą pojawiać się co drugi dzień i będą badali pacjentów. Dodatkowo przygotowujemy profesjonalną cześć rehabilitacyjną: kinezyterapia, wirówki rehabilitacyjne, laseroterapia, masaż kończyn dolnych, górnych. Na miejscu będzie też gabinet stomatologa.
A na jaką pomoc mogą liczyć osoby unieruchomione?
Wszyscy nasi pensjonariusze mogą liczyć na całodobową opiekę. W systemie zmianowym pracować będą pielęgniarki i kilkoro opiekunów. Do ich obowiązków będzie należeć opieka nad takimi pensjonariuszami, m.in. ich karmienie i dbanie o ich higienę. Pokoje są tak zaprojektowane, że do każdego pacjenta jest dostęp z trzech stron. Dodatkowo do dyspozycji są specjalistyczne łazienki, gdzie osoby przebywające pod naszą opieką będą myte.
Niezwykle ważni w takich miejscach są ludzie. Wykwalifikowany personel, oddani pracownicy…
Tak, nowoczesne budynek to nie wszystko. Personel będą tworzyć osoby z doświadczeniem, z odpowiednimi kwalifikacjami. Trwa ich rekrutacja. Sam też będę tam pracował. Nie będę tylko szefował, ale razem ze swoimi podwładnymi tworzył to miejsce.
Nowoczesny budynek, znakomite wyposażenie, fachowy personel. To oferta premium – propozycja z najwyższej półki. Proszę powiedzieć o kosztach.
Średni koszt pobytu w pokoju 2-osobowym w naszym domu seniora to miesięcznie średnio 4,2 – 4,8 tys. złotych. Ośrodki w podobnym standardzie w okolicach Warszawy kosztują 4,5 – 6 tys. złotych. W naszej ofercie mamy m.in. pobyty stałe, pobyty tymczasowe, opiekę poszpitalną oraz turnusy rehabilitacyjne. Zapewniamy świeżą kuchnię, spersonalizowane posiłki pod opieką dietetyka oraz terapię zajęciową. W naszym ośrodku będzie też działał salon kosmetyczno-fryzjerski. Zależy nam na komforcie fizycznym i psychicznym naszych pensjonariuszy. Jednym z ułatwień jest to, że mogą oni przywieść z sobą rzeczy, z których korzystali w swoich domach.
Proszę na koniec powiedzieć, skąd pomysł na zbudowanie ośrodka opiekuńczo-rehabilitacyjnego? Czy dom seniora Willa Harmonia to spełnienie Pana marzeń?
Pochodzę z Indii. W mojej rodzinie żył z nami nasz dziadek i pradziadek. Widziałem, z jakimi problemami wiąże się starość. To, co wziąłem z domu oraz doświadczenie lekarskie, które zdobyłem podczas studiów w Polsce spowodowało, że zdecydowałem się stworzyć takie miejsce.
Są sytuacje, że rodziny nie mogą opiekować się w domu rodzicami. Głównie uwarunkowania natury medycznej sprawiają, że pomoc rodziny już nie wystarcza. Szpital leczy, ale gdy droga medyczna się kończy, pacjent jest wypisywany i musi radzić sobie sam. Wtedy często rodzina staje pod ścianą i my wtedy chcemy im pomóc. Pomaganie takim ludziom to moja misja, spełnienie marzeń.
Chory często potrzebuje pomocy profesjonalistów. My ją zapewnimy, a dzięki temu rodzina nie musi rezygnować z pracy. Nie będzie to jednak szpital. To ośrodek do tego, żeby ludziom pomóc.
Czy rodzina pensjonariusza będzie miłym gościem w Willa Harmonia?
Tak, nikt nie będzie ograniczał odwiedzin bliskich. Dodatkowo mamy do dyspozycji pokoje gościnne - rodzina będzie mogła dokupić dodatkowe noclegi i pobyć przez kilka dni ze swoim tatą czy dziadkiem. Rodzina może z nim przebywać, może karmić swoich bliskich. To jedynie zmiana miejsca pobytu – będziemy chcieli przenieść atmosferę domu, by życie naszych pensjonariuszy płynęło w harmonii i spokoju.